cześć Kochani! tytuł posta wyjątkowo optymistyczny jak na mój obecny nastrój. czułam się świetnie, robiąc zdjęcia, które dzisiaj Wam przedstawię. odrobina słońca, naprawdę poprawia humor. myśl o pięknej pogodzie (tak, to już niedługo! słyszałam nawet, że w tym tygodniu ♥) napawa mnie entuzjazmem. nie mogę się doczekać, by zamienić moje ukochane Emu na balerinki i czółenka - mimo że uwielbiam te najcieplejsze na świecie buty, to mam ich trochę dość :) blogowanie sprawia mi przyjemność, odpiera smutki, odrobinę poprawia humor. w kolejnych postach nie będzie kolorowo (przynajmniej na razie), ponieważ chcę wykorzystać kilka zapomnianych części mojej garderoby. chcę podziękować wszystkim czytelnikom i obserwatorom bloga - nie ma nic lepszego, kiedy wyrażacie swoje opinie, to bardzo motywujące i ważne dla mnie jako blogerki. cieszę się, że mogę prowadzić bloga i przedstawiać swój pogląd na modę.
Baby, put on heart shaped sunglasses
Cause we gonna take a ride
I’m not gonna listen to what the past says
Cause we gonna take a ride
I’m not gonna listen to what the past says
bluzka: Topshop jeans: Ralph Lauren okulary: H&M (od mojej O.) botki: Baldinini
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz