właśnie tak, to chyba fakt wszystkim znany - oliwkoweo lubi wszystko co się świeci, więc zdobycie tej spódniczki było moją jedyną myślą, kiedy tylko ją ujrzałam. czyżbym po raz kolejny układała słowa w ten sam sposób? być może się powtarzam, ale tak właśnie jest, cekinowe spódniczki mają w sobie coś wyjątkowego, zbyt odważne by określić je ponadczasowymi, ale w moim przypadku sprawdzają się zawsze, stanowią ważną część mojej garderoby w dodatku jedną z ulubionych. przedstawiona na zdjęciu "mini" pochodzi z kolekcji jesiennej H&M, zainteresowani kolorem "stare złoto" upolują bluzkę z krótkim rękawem w tym samym kolorze. stylizacja stworzona głównie na potrzeby konkursu schaffashoes. dodatki to moja ulubiona kopertówka "no name" i naszyjnik Monnari. a czarna marynarka? ta chyba zawsze się sprawdzi... ;) ZŁOTO. mój kolejny akcent " beloved" w stylizacjach. spodnie Zary zestawiłam razem z bluzką H&M z kolekcji BB ( Big is Beauty?). xoxo
xoxo
żadna z Twoich koleżanek z klasy nie mogła lepiej wyglądać od Ciebie na połowinkach. ta spódnica jest świetna! ;D
OdpowiedzUsuń