poniedziałek, 17 stycznia 2011

dziwna to impreza, cwiartko impreza.

nauka, nauka, nauka iiii... ĆWIARTKI! Wiele osób czekało na ten dzień. Odliczaliśmy dni, nie mogliśmy się doczekać, a gdy przyszło co do czego emocje opadły - przynajmniej moje. ZAWSZE kiedy planuję niezapomnianą imprezę, pozornie wszystko idzie dobrze, kończy się jedynie na udanym planowaniu. Mało związane z tematyką tego bloga, ale mam kilka pomysłów na mój look, którego obmyślanie chociaż trochę poprawia mi humor.
I. Postanowiłam wykorzystać moją PIĘKNĄ sukienkę z kolekcji "Lanvin <3 H&M" ( oglądając zdjęcia kolekcji określiłam ją mianem "beznadziejnej" i "za szczęśliwej" by po przymierzeniu nieodwołalnie się zakochać i pisać list do św. Mikołaja ), nie wymaga dużo dodatków, bo sama w sobie jest idealna. Potrzebuję rajstop, byle nie czarnych bo są za oczywiste.
II. Wydaje mi się, że koronkowa, mała czarna + sznury pereł prezentują się fajnie i trochę skromniej. Kuszą mnie białe rajstopy, ale wizja moich nóg w tym "nieco" pogrubiającym kolorze jest... jakby to powiedzieć, koszmarem :)



Nienawidzę robić sobie zdjęć. Marzę o fotografie!

1 komentarz:

  1. Faktycznie, na planach się skończyło, ale będziemy się jeszcze dobrze bawić, zobaczysz! :* Moja nadzieja rozwaliła się jak domem z kart, ale zawsze trzeba wierzyć. Może będę chociaż raz tą jedyną na milion? <3 KSM<3

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...